Witam
Czy u was chłopaki też coś takiego się dzieje że zimą drzwi tylne nie chcą mi się otwierać, myślałem że zamarzły, to zdjąłem obicie i nasmarowałem co tam mogłem (ale niewiele mogłem bo tak sa u nas zabudowane te drzwi ze tylko 2 małe otorki sa ale nasmarowałem) a drzwi nadal nie działają.
Ale to nie wszytko, zauważyłem że jak nie zamykam drzwi z wciśnijętym przyciskiem od blokowania, to mogę je otworzyć bez problemu, ale jak się zapomnę i przez zamknięcem wcisnę blokadę to potem kicha nie mogę tej blokady podnieść, słychać jak nią szarpę że wszystko tam chodzi tylko dupa, nie mogę podnieść jak na siłę podnosz to zaraz spada. Po jakimś czasie (ok2,3 dni ) udaje mi się je otorzyć ale do następnego zatrzasniecia, jakieśpomysły? zamek się już psuje czy co?
Zimą drzwi się nie otwierają
Moderatorzy: zmac, grzesiek309
- webmaster
- extra lew
- Posty: 811
- Rejestracja: 29 gru 2005, o 16:24
- Model 309: SX
- Silnik: XU5
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Zimą drzwi się nie otwierają
309 jest jak biedronka, tylko nie pamiętam dlaczego :)
.. WD40 albo coś podobnego.. powinno pomóc lub utwierdzić w przekonaniu że to zamek.. ogólnie w naszych "starych" samochodach powinno się raz na jakiś czas napuszczać WD bo otwarcie zamka wkrętakiem jest takie proste.... przetestowałem to kiedyś w moim oplu i mercedesie... w mercu nawet zdemontowałem zamek aby zobaczyć .. dlaczego :) Starość nie radość ;)
Re: Zimą drzwi się nie otwierają
webmaster pisze:Witam
Czy u was chłopaki też coś takiego się dzieje że zimą drzwi tylne nie chcą mi się otwierać, myślałem że zamarzły, to zdjąłem obicie i nasmarowałem co tam mogłem (ale niewiele mogłem bo tak sa u nas zabudowane te drzwi ze tylko 2 małe otorki sa ale nasmarowałem) a drzwi nadal nie działają.
Ale to nie wszytko, zauważyłem że jak nie zamykam drzwi z wciśnijętym przyciskiem od blokowania, to mogę je otworzyć bez problemu, ale jak się zapomnę i przez zamknięcem wcisnę blokadę to potem kicha nie mogę tej blokady podnieść, słychać jak nią szarpę że wszystko tam chodzi tylko dupa, nie mogę podnieść jak na siłę podnosz to zaraz spada. Po jakimś czasie (ok2,3 dni ) udaje mi się je otorzyć ale do następnego zatrzasniecia, jakieśpomysły? zamek się już psuje czy co?
u mnie dzieje sie to samo - ale to przed mrozami sie zaczelo - jak masz centralny to silownik ;(
Do głowy przychodzą mi dwa pomysły:
1.do zamka dostała się wilgoć i podczas mrozu wszystko staje w bezruchu
2.jakiś pierduśnik się zużył, lub uszkodził i blokuje tego ajzola od blokowania drzwi
A rozwiązanie jest chyba tylko jedno: rozpróć drzwi, wyjąć zamek, rozebrac, sprawdzić czy wszystko działa prawidłowo, nasmarować (polecam dużą ilość WD40 lub smar grafitowy), zamontować i przy odrobinie szczęścia będzie żył :D
Życzę powodzenia
1.do zamka dostała się wilgoć i podczas mrozu wszystko staje w bezruchu
2.jakiś pierduśnik się zużył, lub uszkodził i blokuje tego ajzola od blokowania drzwi
A rozwiązanie jest chyba tylko jedno: rozpróć drzwi, wyjąć zamek, rozebrac, sprawdzić czy wszystko działa prawidłowo, nasmarować (polecam dużą ilość WD40 lub smar grafitowy), zamontować i przy odrobinie szczęścia będzie żył :D
Życzę powodzenia
- webmaster
- extra lew
- Posty: 811
- Rejestracja: 29 gru 2005, o 16:24
- Model 309: SX
- Silnik: XU5
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
wiecie co dziś zauważyłem, jeżeli uda mi się otworzyć w końcu drzwi, to działają bez zarzutu do czasu aż:
- przy wciśniętej blokadzie pociągnę za klamkę
- lub zatrzasnę drzwi z wciśniętą blokadą
a jeżeli tych błędów nie popełnie to działają jak ta lala, dziwne, jakieś pomysły czemu tak się dzieje?
- przy wciśniętej blokadzie pociągnę za klamkę
- lub zatrzasnę drzwi z wciśniętą blokadą
a jeżeli tych błędów nie popełnie to działają jak ta lala, dziwne, jakieś pomysły czemu tak się dzieje?
309 jest jak biedronka, tylko nie pamiętam dlaczego :)
Zgadzam sie z ghostem pewnie jakis element sie zuzył zwiazany z tym ciegnem zerknij tez czy czasem owe ciegno nie jest jakies odkrztałcone bo to tez moze miec wpływ na blokowanie, ale jak powiadasz ze jak nie zamkniesz dzrzwi z wcisnietym tym pierdolnikiem i jest ok, to musi byc cos z tym ciegnem lub z jakas czescia która jest bezposrednio z nim zwiazana pozdrawiam. :)